W pogoni za lepszym...
Pomysł wyjazdu z naszego pięknego kraju jakim jest Polska zrodził się już kilka lat temu, ale chcieliśmy najpierw skończyć studia i jednak mieliśmy cichą nadzieję (i tu powiedzenie, że "nadzieja matką głupich" się sprawdziło), że coś wreszcie się zmieni i Polacy nie będą musieli wyjeżdżać w pogoń za normalnym życiem. Jednak minęło sporo czasu, a sytuacja wcale a wcale się nie poprawiła. Więc i my postanowiliśmy wyruszyć na poszukiwania lepszego życia poza granice naszego państwa. Nie mówię, że nam czegokolwiek brakowało (poza moją pracą), ale czemu nie można uczciwie powalczyć o więcej :)
Właśnie dlatego wybraliśmy się w podróż życia i jak dotąd wszystko układa się tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Zobaczymy co będzie dalej... :)
Właśnie dlatego wybraliśmy się w podróż życia i jak dotąd wszystko układa się tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Zobaczymy co będzie dalej... :)
Komentarze (1):
"uczciwie powalczyć o więcej" bardzo mi się spodobało. Ja powalczyłam i jestem najszczęśliwsza na świecie! no dobra.. za dużo pracujemy i brakuje nam wakacji, ale ale! z tej pracy za 30 lat urodzi się Oscar, w sensie statuetka. Chociaż zanim to nastąpi to i Leoś i Hania są po drodze (a propo rodzenia :-) )! szczęścia dla was! :* // anit.
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna