Ale kosmos :)
Widać Zuzia grzeczna była w tym roku, bo do niej Święty Mikołaj już wczoraj przyszedł :) Może dlatego, że w ciągu tych dwóch miesięcy nie zdążyła być jeszcze niegrzeczna :P Prezent jej się spodobał, z czego Mikołaj się bardzo cieszy :)
Rozmawiałam dziś na skype z Grzesiem i widząc Zuzię w tym leżaczku bujaczku stwierdził, że wygląda jakby siedziała w statku kosmicznym, hehe.
Zachwyt jest ogromny :D
Ja się z kolei zachwycam czym innym :) Królikiem, który bawi się w chowanego ze swoją marchewką! Normalnie jest zajefajny! :D Położysz królika na ziemi, on zasłania oczy swoimi uszami i liczy do dziesięciu, po czym zaczyna szukać marchewki, którą Ty wcześniej schowasz :) Zabawa na całego i do tego można się norweskiego uczyć, bo króliczek mówi tylko w tym języku :)
Tak ten genialny króliczek wygląda:
Rozmawiałam dziś na skype z Grzesiem i widząc Zuzię w tym leżaczku bujaczku stwierdził, że wygląda jakby siedziała w statku kosmicznym, hehe.
Zachwyt jest ogromny :D
Ja się z kolei zachwycam czym innym :) Królikiem, który bawi się w chowanego ze swoją marchewką! Normalnie jest zajefajny! :D Położysz królika na ziemi, on zasłania oczy swoimi uszami i liczy do dziesięciu, po czym zaczyna szukać marchewki, którą Ty wcześniej schowasz :) Zabawa na całego i do tego można się norweskiego uczyć, bo króliczek mówi tylko w tym języku :)
Tak ten genialny króliczek wygląda:
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna