środa, 19 listopada 2014

Buntowniczka

Mamy w domu buntownika :) Nasza córka przechodzi "bunt dwulatka". Słyszałam o tym etapie w rozwoju dziecka już wcześniej, ale myślałam, że nas to ominie. Niestety, nie ominęło :P Dziecko w tym okresie odkrywa swoją indywidualność, którą manifestuje w baaaardzo dosadny sposób. Przeczytałam już chyba wszystkie artykuły, jak radzić sobie z buntowniczą dwulatką i muszę przyznać, że większość z tych porad działa. Niektóre z nich znaliśmy już wcześniej, więc staraliśmy się od początku do nich stosować, a inne wprowadziliśmy dopiero niedawno. Najważniejsze, że działają i pomagają poskromić zbuntowanego dwulatka :) Co jest najważniejsze, aby przeżyć okres buntu? Spokój, spokój i jeszcze raz spokój! Oraz "guzik wyłączający focha" :P Zuziowym guzikiem jest jej pępuszek :D
Mój buntowniczy trollek:
"Zosia samosia":

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna