Mam już 2 tygodnie :)
Dzisiaj Myszka kończy 2 tygodnie ♥ Tak się fajnie złożyło, że akurat dziś odebraliśmy już chyba ostatnią paczkę z supermarketu Kiwi. Jest to jeden z najmniejszych prezentów (pod względem ilości produktów), ale jeden z lepszych, bo w sumie te produkty są bardziej konkretne. W paczce znalazły się pampersy, mokre chusteczki, krem, podpaski, zawieszka do wózka oraz próbki wkładek higienicznych i wkładek laktacyjnych.
Tak narzekałam, że będzie przerwa w pisaniu, bo odcięli nam internet, a ja siedzę na nim codziennie :P Tym razem nie jesteśmy u Ulki :P Przez przypadek podłączyłam się do darmowego internetu z pobliskiego akademika i działa :) Wprawdzie mam dostęp tylko do 13 października, ale dobre i to. Jak mi się skończy limit, to spróbujemy się podłączyć na Tomka hasło i może akurat będziemy mieli internet do czasu, aż nam naszego nie oddadzą. Miejmy nadzieję.
A na koniec Zuzia i Tomek (zdjęcie zrobione wczoraj):
Wczoraj zerknęłam na kalendarz rozwoju dziecka, żeby zobaczyć czy Zuzanna prawidłowo się rozwija i doszłam do wniosku, że szybciej niż powinna :) Napisane jest tam, że próby podnoszenia głowy (w pozycji na brzuszku) pojawiają się dopiero między trzecim a szóstym tygodniem życia, a Zuzia trzyma sama główkę już od urodzenia :) Mało tego, jak miała dwa dni, poszłyśmy na pobieranie krwi i nasza Niuńka uciekła kilka razy pielęgniarkom ze stołu :P Te w szoku stwierdziły, że jeszcze czegoś takiego nie widziały :) Że nie widziały, żeby dwudniowe dziecko już prawie raczkowało :) Zdolna bestia z naszej córeczki! :)
Komentarze (2):
Hej Daguś,
jejku to czytaj uważnie te książki, na pewno Zuzia już po 2 tygodniach może leżeć na brzuszku nie za wcześnie??? Lenka chyba później na brzuszek była układana, no ale co ja mamę będę pouczał:) ,a w paczuszce ostatniej Zuzia dostała taką muchę czy to ose maskotkę - Lenka od urodzenia ma taką samą i strasznie lubi na nią patrzeć i się nią bawić. Fajny gadżet!!! Buźka dla WAS!!!
Ona na brzuszku nie śpi :) Kładziemy ją na brzuszek na dosłownie 2 minuty po karmieniu, żeby jej się kiszki ruszyły :) A główkę podnosi cały czas, nie tylko jak leży na brzuchu :) Pozdrawiamy i dziękujemy za troskę :)
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna