czwartek, 5 czerwca 2014

Remonty w toku

Malujemy. Malowaliśmy we wtorek, malowaliśmy w środę, dzisiaj też malowaliśmy. I jutro też malujemy. Chcecie wiedzieć na jaki kolor? Wystarczy na mnie spojrzeć. Na włosach mam kolor sufitu, na łokciach kuchni, a na nadgarstku salonu :D Kolor sypialni można zobaczyć na lewym kolanie :P
Zuzia też chciała pomóc:
Szkoda tylko, że ta ściana miała być biała :P
A myślałam, że praca malarza jest łatwa i przyjemna. Myliłam się :P Fajne są tylko przerwy :D
Wnioski? Praca malarza wymaga cierpliwości. Ja takowej nie posiadam :P Wszystko musi być na już!


Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna