wtorek, 3 kwietnia 2012

Twego serca bicie

Pierwsza wizyta w centrum położnictwa za mną. Następna dopiero 5 czerwca. Pani Położna nazwała mnie "grzeczną dziewczynką", bo... piję tran :P A to nie lada wyzwanie, hehe. Syf na grandę, ale czego się nie robi dla Peściunia :) Słyszałam Jego serduszko ♥ (lub Jej, ale że nazwałam dzidziusia Pestek, więc siłą rzeczy muszę nazywać go On).

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna