piątek, 19 października 2012

Pada śnieg

Nadeszła zima :/ Trochę chyba za szybko :P Wczoraj sypnęło śniegiem po raz pierwszy. Rok temu nawet się cieszyłam z przyjścia zimy. Nie przypuszczałam jednak, że śnieg będzie nam towarzyszył aż do czerwca :) Więc tym razem nie pałam już entuzjazmem :P Nie chcę śniegu aż do wakacji!
Dzisiejszy dzień nie należy do udanych. Mieliśmy cichą nadzieję, że uda nam się załatwić paszport dla Zuzi bez konieczności lotu do ambasady w Oslo, ale niestety nie wyszło :/ Czeka nas więc w najbliższym czasie wycieczka do stolicy. Z jednej strony fajnie, bo się z domu ruszymy, ale z drugiej szkoda Zuzkę męczyć. Innego wyjścia jednak nie ma :/ Zrobiliśmy jej dzisiaj zdjęcie do paszportu. I jutro musimy zrobić kolejne, bo głupia babka z punktu fotograficznego zrobiła złe zdjęcie. To, które mamy na pewno w konsulacie nie przejdzie, bo główka powinna zajmować 70/80% powierzchni zdjęcia, a zajmuje jakieś 30% :/ Żeby tego było mało, na zdjęciu są moje ręce :/

Muszę już kończyć pisanie, bo Zuzkę czas przebrać. Dobranoc.

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna