Orkan "Ole"
Zaraz w nasze Tromsø ma uderzyć orkan "Ole"! Zapowiadają silne opady śniegu i wiatr ponad 110 km/h. I oczywiście Tomka z nami nie ma :/ Na brak prądu przygotowane jesteśmy :) Świeczki i latarki w gotowości, woda zagotowana, laptop i telefon naładowane, z tarasu rzeczy "ruchliwe" pochowane, auto schowane w garażu :) Nic, tylko czekać pozostało. Oby szybko minęło!
O nie! Zaczęło się!!! Uciekam!
O nie! Zaczęło się!!! Uciekam!
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna