czwartek, 19 lipca 2012
O mnie
- Nazwa: Daga
(W czepku) urodzona sześć miesięcy po wybuchu reaktora atomowego w Czarnobylu, "największa wrednota na Podkarpaciu" oraz cholerna szczęściara, na którą wszystko spada jak grom z jasnego nieba.
Poprzednie posty
- Nie mój dzień
- Do zakochania jeden krok...
- Relacja z odwiedzin
- Zastój
- Powrót do świata
- Końca nie widać
- Pełnia lata = 18 stopni
- Fiesta, fiesta, czyli gorące klimaty na zimnej Pół...
- Koniec maja
- Koniec deszczowych wakacji
Subskrybuj
Posty [Atom]
Komentarze (1):
Proszę przesłać ciumaski brzuszkowi ode mnie i Szymka :)
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna