Święta, Święta
Pierogi, żurek, kapusta z grochem, placki, placki i jeszcze raz placki :) A dziś indyk i znowu placki, placki :D I dupa rośnie. W spodnie się już nie mieszczę :/ Zrobiłam błąd. Kupiłam sukienkę na chrzest parę dni temu i teraz nie dam sobie ręki uciąć, że się w nią zmieszczę :P
Nie mam czasu na pisanie, ale udało mi się kilka zdjęć zrobić :)
Jak widać Zuza rośnie jak na drożdżach na tym polskim jedzeniu :)
All I want for Christmas is YOU!
Siadać chcę!
A mówią, że jaki ojciec, taki syn. Nie prawda! Jaki ojciec, taka córka :D Zasypianie przy książce ma na bank po tacie :)
Nie mam czasu na pisanie, ale udało mi się kilka zdjęć zrobić :)
Jak widać Zuza rośnie jak na drożdżach na tym polskim jedzeniu :)
All I want for Christmas is YOU!
Siadać chcę!
A mówią, że jaki ojciec, taki syn. Nie prawda! Jaki ojciec, taka córka :D Zasypianie przy książce ma na bank po tacie :)
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna