czwartek, 22 września 2011

Basenowa trauma

Niedawno wróciliśmy z basenu, który chyba został zbudowany jeszcze przed wojną :P Ściany obdarte, zdarte dno (przypominające grzyba), ale to i tak nic w porównaniu z golasami, którzy są wszędzie! Bleee, dostałam traumy (i nie tylko ja :P). Jeszcze tylu nagich bab w życiu nie widziałam :/ Fuj! A biedny Tomek naoglądał się gołych facetów, hehe. Więc nie wiem kto miał gorzej :P Mówię Wam, masakra jakaś. Dobrze, że w Polsce ludzie mają w sobie choć trochę wstydu :) Bo tutaj - ZERO! :P
Najgorsze jest to, że nie mogliśmy doczekać się sauny. Weszłam pierwsza, za mną Jola, a naszym oczom (centralnie po otworzeniu drzwi do sauny) ukazała się goła rozkraczona stara baba... Jezu, widzisz a nie grzmisz! :P Ten widok zostanie w mojej głowie pewnie do końca moich dni! :(
Odtąd basen + sauna = horror! :p

I niestety będę musiała oglądać (nie to, żebym specjalnie patrzyła, ale uwierzcie, że nie da się tego nie zauważyć) te nagie tyłki (i nie tylko :/) jeszcze kilka razy, bo kupiliśmy karnet na 11 wejść... Boże! Daj mi siłę albo zrób mnie ślepą na czas wyjścia na basen :)

Ja chcę na basen do Komborni!!! (http://www.dworkombornia.pl/pl)

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna