Prezent urodzinowy :D
Już dziś dostałam prezent na swoje 25 urodziny. A jest nim... Umowa o pracę na cały etat!!! Równo dnia 10 października przestanę być pracownikiem Adecco, które jako pośrednik zabierało mi znaczną sumkę mojej pensji, i zostanę pracownikiem hotelu Scandic! Ale się cieszę! Czekałam na tę chwilę już prawie tydzień. Zobaczyłam na jednym z portali, że Scandic poszukuje 2 pokojówek na pełny etat, więc wysłałam CV, a potem jeszcze osobiście wręczyłam je dyrektorowi (razem z Nadine - Niemką, która razem ze mną pracuje dla Adecco). Nasz szanowny dyrektor zaprosił ją na rozmowę kwalifikacyjną w czwartek (ja miałam wtedy wolne) i jak mi powiedziała, jak to się odbywa, to trochę się przestraszyłam :/ Oprócz dyrektora w komisji jest jeszcze księgowa i ... kamera, która wszystko nagrywa :P A do tego wszystko po norwesku! Masakra jakaś! :P Ale ja miałam więcej szczęścia niż Nadine, bo moja rozmowa odbyła się w holu bez udziału osób trzecich i kamer, bo dyrektor się gdzieś spieszył i mnie złapał w przelocie :) Z tego co go zrozumiałam, to powiedział, że w poniedziałek da mi znać, kto dostanie pracę. Nasz dzisiejszy dzień wyglądał tak: "Wiesz coś?" - pyta Nadine, "Nic" - odpowiadam ja. Kolejna przerwa: "Wiesz coś?" - pytam ja, "Nic" - odpowiada Nadine :P Nie mogłyśmy już dłużej żyć w tej niepewności i poszłyśmy zapytać. Dyrektor kazał nam usiąść i... wydrukował kontrakty! :) Nie na darmo rozbiłam dzisiaj szklankę w pracy - to był znak! :) Przecież tłuczone szkło oznacza szczęście. I w tym przypadku się sprawdziło :)
Praca pokojówki może i nie jest czymś o czym zawsze marzyłam, ale od czegoś trzeba zacząć :). A zresztą nie każdy ma takie szczęście, żeby po niecałym miesiącu pracy dostać umowę na cały etat! A ja mam! :)
Co dalej?
Twardo zabieram się za naukę norweskiego! Bo bez tego ani rusz :)
Praca pokojówki może i nie jest czymś o czym zawsze marzyłam, ale od czegoś trzeba zacząć :). A zresztą nie każdy ma takie szczęście, żeby po niecałym miesiącu pracy dostać umowę na cały etat! A ja mam! :)
Co dalej?
Twardo zabieram się za naukę norweskiego! Bo bez tego ani rusz :)
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna