wtorek, 31 lipca 2012

Pizzowy obiadek

Mężu zaszalał i zaserwował nam na obiad własnoręcznie zrobioną pizzę :) Włożył w nią serce i duszę :) Wyszła przedobra! Palce lizać :) Zrobił dwie, ale byłam tak bardzo zajęta jedzeniem pierwszej, że zapomniałam zrobić zdjęcia drugiej :P A tak wyglądał proces kucharzenia :)
Mniamusie! :)

Komentarze (1):

Blogger Klaudia pisze...

Hej :) narobiliście mi smaka, aż mi ślinka cieknie, może umieścilibyście przepis ?

1 sierpnia 2012 02:22  

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna