środa, 30 marca 2016

Wielkanoc, wielkie lanie w Lany Poniedziałek i Chrzciny

Świętowania końca nie widać! :) Gości dużo, okazji jeszcze więcej. Tradycją się już stało, że co święta, to chrzest :P Tym razem do grona ochrzczonych dołączyła Marysia. Kto następny? :P
Tej Wielkanocy musieliśmy się trochę podzielić między babcie. Śniadanie wielkanocne jedliśmy u Babci Halinki, obiad u Janinki.
Tomek nie mógł przepuścić okazji do polatania:
Domiś ♥
W "Śmigusa dyngusa" wodę laliśmy na chrzcinach u Mani:
"Zakopana para" :) Domiś i Marysia ♥
Tańce były, jakżeby inaczej:
Dużo by pisać, ale czasu mało...

czwartek, 24 marca 2016

Weekend w Narviku!

Zdjęć z Narviku setki! Szkoda, że nie mogłam wszystkich dodać, hehe.
Sobota na stoku!
W piątek, jak jechaliśmy do Narviku, to nie dość, że ciemno, to jeszcze tak waliło śniegiem, że ledwo drogę było widać. W sobotę do południa też sypało, ale później się rozpogodziło, a w niedzielę ładną pogodę od samego rana mieliśmy. Weekend nam się udał! Pogodę mieliśmy jak na zamówienie! Wcześniej, przez cały tydzień deszcz padał :P
A tu już niedzielne zabawy:
A tu nie było mgły :P Zdjęcia przez szybę wagonika gondoli robiłam :) A ona, nie dość, że plastikowa, to jeszcze brudna.
W pokoju hotelowym też nie można było na nudę narzekać i jak widać, w Narviku nie tylko na nartach się jeździło :P
W Narviku było suuuuuper! Nawet ja, która stała i zdjęcia robiła, bawiłam się przednio :) Już czekam na kolejną wycieczkę!